loader
Kino domowe

Odtwarzacz Blu-ray DVD Pioneer Elite BDP-95FD - Reszta historii

Wstęp

Bez wątpienia Pioneer reprezentuje wysoki poziom w obozie Blu-ray w tym momencie. Widzieliśmy już odtwarzacze Blu-ray od kilku szanowanych firm, ale nie sądzę, aby któreś z nich miały taką siłę przebicia jak Pioneer wśród entuzjastów kina domowego, jak linia Elite. Pioneer Elite ma solidną reputację jeśli chodzi o odtwarzanie DVD i byłem podekscytowany, że w końcu będę miał okazję zrecenzować jeden z ich odtwarzaczy Blu-ray z wyższej półki.

Do tej recenzji miałem szczęście otrzymać ich najnowszy model Blu-ray, BDP-95FD. Jest to trzeci odtwarzacz Blu-ray firmy Pioneer i jeden z najdroższych i najbardziej funkcjonalnych odtwarzaczy na rynku. Wyniki Secrets DVD Player Benchmark™ dla tego odtwarzacza zostały już opublikowane tutaj.

Konstrukcja

BDP-95FD dzieli wiele form i cech z poprzednim odtwarzaczem Elite, 94FD. Obydwa mają styl i posturę, której trudno dorównać na rynku odtwarzaczy nowej generacji. W tym punkcie cenowym można oczekiwać najwyższej jakości wykonania, a nikt nie udowadnia tego bardziej niż Pioneer.

95FD ma bardzo atrakcyjną formę i wykończenie, które przypomina mi bardziej flagowy odtwarzacz niż jakikolwiek inny odtwarzacz Blu-ray, z którego do tej pory korzystałem. Twarz ma atrakcyjny czarny błyszczący panel, który jest typowy dla tego, co można zobaczyć w innych produktach z linii Elite. W przeciwieństwie do większości odtwarzaczy Blu-ray, z których korzystałem do tej pory, komponenty Elite, aż po przyciski, są bardziej wyrafinowane w dotyku i mają solidne punkty konstrukcyjne. Nic tu nie sprawia wrażenia taniego plastiku.

Specyfikacja Kodeki: Blu-ray, SD DVD, Dolby TrueHD, DTS HD-Master Audio MPEG Maker: Sigma Designs MPEG Model: Nieznany Producent De-interlacer: Sigma Designs De-interlacer Model: Nieznany Wyjścia: HDMI (1.3a), Component, S-Video, Composite, Coaxial, Toslink Optical, 5.1 Analog Audio Akceptuje 480i, 480p, 720p, 1080i, oraz 1080p60, 1080p24 Wymiary: 4″ wys. x 16,5″ szer. x 14″ gł. Waga: 14,3 funta Sugerowana cena detaliczna: 999 dolarów USA Pioneer Electronics

Odtwarzacz jest nieco wyższy niż przeciętne urządzenie. Taca na płyty jest ukryta w małych opuszczanych drzwiczkach w lewym górnym rogu, a wyświetlacz znajduje się w prawym górnym rogu. Wszystkie podstawowe elementy sterujące znajdują się na dole po prawej stronie. Układ jest bardzo czysty i wygląda dystyngowanie. Dużym plusem jest możliwość ściemniania całego panelu przedniego aż do jego wyłączenia. Ustawienie to jest nawet zapamiętywane na przyszłość, co było problemem w przypadku kilku innych odtwarzaczy HD dostępnych na rynku.

Na panelu przednim można wybrać dowolną rozdzielczość wyjściową. Są tam również małe wskaźniki informujące o tym, co odtwarzacz robi w danej chwili, w tym kiedy uzyskuje dostęp do sieci osobistej.

Tylny panel jest podobny do innych konstrukcji, ale z kilkoma akcentami, które go wyróżniają. Wszystkie złącza są pozłacane, co daje wrażenie obcowania z urządzeniem z nieco wyższej półki. Znajdziemy tu złącza HDMI, component video, S-Video i composite video. Dostępne są także złącza Toslink i cyfrowe złącza koncentryczne oraz analogowe wyjście audio 5.1. Odtwarzacz jest zgodny ze specyfikacją HDMI 1.3a, co pozwala na obsługę głębokich kolorów (nie używanych do odtwarzania Blu-ray) i pełne wyjście bitstream dla wszystkich formatów audio, w tym wszystkich nowych zaawansowanych kodeków audio dla filmów. Na tylnym panelu znajduje się również złącze LAN, dzięki któremu 95FD może podłączyć się do domowej sieci multimedialnej i uzyskać dostęp do muzyki i zdjęć.

Byłem nieco rozczarowany, że 95 posiada tylko zestaw wyjść analogowych 5.1, a nie 7.1. Jak dotąd Panasonic jest jedynym producentem, który oferuje pełne wyjście analogowe 7.1. Jest to wymagane, jeśli chcesz w pełni wykorzystać ścieżki dźwiękowe Dolby Digital Plus lub inne dyskretne ścieżki dźwiękowe 7.1 z Blu-ray poprzez wyjście analogowe. Te ścieżki dźwiękowe są obsługiwane w pełnej formie przez wyjście HDMI. Miałem również nadzieję, że odtwarzacz będzie obsługiwał standard 2.0 formatu Blu-ray, co pozwoli na korzystanie z funkcji "BD-Live" w późniejszym czasie. Niestety, wygląda na to, że 95 nie będzie obsługiwał tej funkcji.

Konfiguracja i użyteczność

Konfiguracja 95FD była dość prosta. Menu są łatwe w nawigacji i bardzo podobne w wyglądzie do poprzednich odtwarzaczy DVD Pioneera. Nie mam żadnej muzyki dostępnej dla odtwarzacza na innym komputerze, więc nie byłem w stanie przetestować funkcji sieciowych, które oferuje ta konstrukcja.

Użytkownicy mogą poruszać się po prostym menu ustawień, aby skonfigurować funkcje wideo i audio. Podobnie jak poprzednie odtwarzacze Pioneera, model 95 oferuje wiele różnych opcji ustawień zarówno dla obrazu jak i dźwięku. Można ustawić wyjście audio na dekodowanie wewnętrzne (tak, że odtwarzacz wysyła analogowy dźwięk) lub wyjście bitstream (które następnie wysyła sygnał cyfrowy do dekodowania w amplitunerze) i można wybrać z szerokiej gamy rozdzielczości wyjściowych wideo, w tym Source Direct. Zagłębię się w to nieco bardziej w dalszej części recenzji.

Ogólna użyteczność była przeciętna jak na odtwarzacz Blu-ray. Niestety, tak jak większość odtwarzaczy na rynku, ten również ma tendencję do bycia dość powolnym. Początkowe włączanie jest nieco powolne, podobnie jak ogólne działanie. Pioneer zaoferował kilka aktualizacji firmware'u dla modelu 94FD, aby poradzić sobie ze zbyt wolnym czasem ładowania płyt Blu-ray opartych na Javie, ale do tej pory widzieliśmy tylko jedną dla tego odtwarzacza. Czasy ładowania dla niektórych nowszych płyt Java są nieco zbyt długie. Na przykład, załadowałem nowe wydanie Sony Close Encounters of the Third Kind i zajęło to prawie dwie minuty zanim dotarliśmy do normalnego menu! Spróbowałem tej samej płyty na moim Playstation 3 i załadowała się w ciągu kilku sekund. Prawie takie same rezultaty uzyskałem na Panasonic DMP-BD30. W tym punkcie cenowym miałbym nadzieję, że BDP-95FD będzie liderem rynku pod względem szybkości i operatywności.

Podczas odtwarzania płyt odtwarzacz 95FD jest także nieco ociężały przy ogólnej nawigacji, takiej jak przeskakiwanie rozdziałów i menu. Pod tym względem odtwarzacz ten przypominał mi bardzo Samsunga BD-P1400, którego właśnie recenzowałem. Po naciśnięciu klawisza takiego jak Pomiń rozdział, natychmiast pojawia się informacja na ekranie, ale faktyczna operacja zajmuje kilka sekund dłużej. Nie rozumiem dlaczego tak wiele odtwarzaczy Blu-ray ma takie problemy. Myślę, że konsumenci, którzy przyzwyczaili się do formatu DVD i jego szybkich czasów dostępu i ogólnej nawigacji będą nieco sfrustrowani tymi problemami.

Funkcje Blu-ray i wydajność

Elite 95FD bazuje na chipie dekodera Sigma Designs HD i jest bardzo podobny do kilku innych odtwarzaczy Blu-ray, które do tej pory testowałem. Miłą rzeczą jest to, że większość odtwarzaczy Blu-ray dostępnych na rynku jest znakomita, jeśli chodzi o odtwarzanie filmów BD. Jasne, że są pewne ograniczenia, ale w porównaniu z tym, jak wyglądało odtwarzanie DVD w tym momencie, nie ma konkurencji. Model 95FD oferuje rozdzielczości odtwarzania 480i, 480p, 720p, 1080i, 1080p60 oraz 1080p24. Wszystkie rozdzielczości powyżej 1080i wymagają użycia wyjścia HDMI. W modelu 95FD zastosowano tryb bezpośredni dla 24p, który zmienia rozdzielczość wyjściową w locie, w zależności od kodowania zawartości na płycie. Jest to doskonała funkcja dla osób korzystających z wyświetlacza lub zewnętrznego procesora wideo, gdy zawartość nie jest odtwarzana w sposób odpowiedni dla 95FD.

Wyjście wideo można w pewnym stopniu dostosować do własnych potrzeb. Dostępne są opcje przestrzeni kolorów (RBG lub YCbCr), redukcji szumów oraz poziomów czerni/białości. Wszystkie ustawienia po wyjęciu z pudełka okazały się w porządku. Używałem wyjścia YCbCr, aby uniknąć zmian przestrzeni kolorów w odtwarzaczu (płyty Blu-ray są kodowane jako YCbCr 4:2:0, a odtwarzacz dokonuje prostej konwersji przestrzeni kolorów, aby wyjść 4:2:2 YCbCr).

Podobnie jak większość innych odtwarzaczy dostępnych na rynku, ten odtwarzacz nie wykonuje prawidłowego usuwania przeplotu z treści 1080i do 1080p. Większość programów Blu-ray jest kodowana w 1080p, więc nie jest to duży problem, ale są tytuły, które są 1080i. Jeśli ustawisz wyjście tego odtwarzacza na 1080p60, a zawartość jest 1080i, odtwarzacz po prostu wykona proces "Bob" usuwania przeplotu i poświęci rozdzielczość. Dotyczy to zarówno treści filmowych opartych na 2-3, jak i treści wideo opartych na 2-2. Więcej na ten temat można przeczytać w naszym artykule o 1080p, który można znaleźć tutaj.

Szczerze mówiąc, w tym punkcie cenowym, jest to bardzo rozczarowujące. Jeśli spojrzysz na rynek odtwarzaczy DVD, to jedynym powodem, dla którego widziałeś wiele punktów cenowych były funkcje i zaawansowane przetwarzanie. Linia Elite jest produktem premium i powinna starać się odróżnić od reszty poprzez oferowanie wyższego stopnia wydajności przetwarzania wideo. Jak dotąd, jedynym odtwarzaczem, który to zrobił, jest dość niedrogi Samsung BDP-1200, który zawierał procesor Silicon Optix Reon.

Podczas odtwarzania typowych, programowych tytułów Blu-ray nie ma na co narzekać. Rozdzielczość wyjściowa tego odtwarzacza jest idealna zarówno dla reakcji lumy jak i chromy, i nie ma żadnych oznak błędu upsamplingu chromy przy typowej zawartości 2-3. Nie ma żadnego przycinania pikseli po żadnej stronie aktywnego obrazu, a pełny zakres dynamiki sygnału luma jest nienaruszony. Odtwarzacz w ogóle nie przycina przestrzeni między głowami i palcami w skali szarości. Zauważyłem niewielki błąd upsamplingu chroma przy 2-3 naprzemiennych treściach, ale nie widziałem jeszcze płyty Blu-ray z tego typu autorskimi ustawieniami, więc nie powinno to mieć wpływu na obraz końcowy.

Chciałbym, aby Pioneer zastosował bardziej zaawansowane rozwiązanie przetwarzania wideo dla treści 1080i, ale trudno zarzucić wyjście Blu-ray z kodowaniem 1080p, ale tego właśnie oczekiwałbym od referencyjnego odtwarzacza Blu-ray.

Odtwarzanie DVD Video

Linia "Elite" odtwarzaczy DVD Pioneera była całkiem dobra przez ostatnie kilka lat. Pioneer rozwinął swoje rozwiązanie Pure Progressive de-interlacing w bardzo solidne rozwiązanie do przetwarzania wideo dla tych, którzy chcą wydobyć to co najlepsze ze swoich DVD. Miałem nadzieję, że ich linia odtwarzaczy Blu-ray będzie zawierała ich rozwiązanie I/P (interlace/progressive) dla odtwarzania DVD, ale wygląda na to, że zdecydowali się na użycie dekodera Sigma Designs.

Problem z tym jest taki, że kiedy kupujesz produkt w tej cenie i wiesz, że może on obsługiwać również odtwarzanie DVD, masz nadzieję, że będziesz mógł zastąpić swój stary odtwarzacz DVD i po prostu używać jednego odtwarzacza do wszystkich płyt. Niestety, tak nie jest w tym przypadku.

Odtwarzanie DVD nie jest zbliżone do poziomu odtwarzaczy DVD Pioneer'a z linii Elite lub większości odtwarzaczy DVD na rynku w tym punkcie cenowym lub zbliżonym. Odtwarzanie DVD jest na średnim poziomie w porównaniu do odtwarzaczy Blu-ray, co nie jest powodem do chwalenia się.

Układ Sigma jest oparty na flagach, więc dobrze radzi sobie tylko z płytami, na których nie ma problemów z flagami. Jakikolwiek problem z flagowaniem i czesaniem DVD jest ewidentny. Odtwarzacz również łatwo przechodzi w tryb wideo, zmniejszając rozdzielczość ekranu i zmiękczając obraz.

95FD nie przeszedł wszystkich naszych testów mieszanych flag w Secrets DVD Player Benchmark™, ale przeszedł większość testów opartych na wideo. Ponownie jest to coś, czego spodziewałbym się po podstawowym odtwarzaczu z niższej półki ze skanowaniem progresywnym, ale nie to, czego spodziewałbym się po produkcie z linii Pioneer Elite.

Ten odtwarzacz oferuje wyjście 480i przez HDMI. Pozwala to użytkownikowi końcowemu na użycie zewnętrznego rozwiązania przetwarzania wideo lub przetwarzania wideo wyświetlacza, aby przezwyciężyć te problemy i to jest to, co bym sugerował, jeśli planujesz używać tego odtwarzacza do odtwarzania DVD.

Z jasnej strony, responsywność tego odtwarzacza znacznie wzrosła podczas odtwarzania DVD w porównaniu do Blu-ray. Czasy ładowania były szybsze i ogólna nawigacja znacznie się poprawiła. To jest ta sama sytuacja, którą widzieliśmy z kilkoma innymi konstrukcjami Blu-ray.

Funkcje audio i wydajność

95FD jest jednym z pierwszych odtwarzaczy oferujących pełne wsparcie dla HDMI 1.3a. Obejmuje to możliwość przesyłania wszystkich nowych zaawansowanych kodeków audio, takich jak DTS-HD Master Audio, które znajdują się we wszystkich tytułach filmów Fox Blu-ray, które JJ recenzował w tym miesiącu. Obecnie jest to jedyny sposób, aby w pełni wykorzystać możliwości nowego, bezstratnego formatu audio, ale wymaga to posiadania jednego z nowszych amplitunerów lub procesorów dźwięku przestrzennego, które oferują ten rodzaj dekodowania dźwięku. Na potrzeby niniejszej recenzji miałem szczęście posiadać procesor dźwięku przestrzennego obsługujący standard 1.3a (Integra DTC-9.8), aby przetestować te możliwości. Użyłem również mojego referencyjnego odtwarzacza Anthem Statement D2 i pozwoliłem 95FD wykonywać swoje obowiązki dekodowania.

95FD oferuje wbudowane dekodowanie starszych ścieżek dźwiękowych Dolby Digital i DTS, a także nowych formatów Dolby Digital Plus, Dolby TrueHD i DTS-HD. Jedynym formatem, który nie został uwzględniony jest DTS-HD Master Audio, który wciąż jest MIA dla dekodowania w odtwarzaczu Blu-ray. Można by pomyśleć, że przy obecnym popycie i trzeciej generacji produktów, już dawno byśmy się tego doczekali. Każdy producent odtwarzaczy z wyższej półki, który chciałby się wyróżnić, musiałby po prostu dodać tę funkcję do swojej konstrukcji.

Odtwarzacz wykonał świetną robotę z dekodowaniem nowych formatów. Wypróbowałem wiele różnych materiałów, aby sprawdzić możliwości odtwarzacza i nigdy się nie zawiodłem.

W użyciu

Po przetestowaniu odtwarzacza, spędziłem około dwóch tygodni używając go jako ogólnego urządzenia do odtwarzania Blu-ray. Ponieważ oglądam wiele materiałów każdego tygodnia, dało mi to możliwość poznania odtwarzacza i wyczucia jego działania w czasie. Niestety, był to jeden z bardziej frustrujących odtwarzaczy, z jakimi miałem do tej pory do czynienia.

95FD oferuje nieskazitelny obraz podczas odtwarzania filmów Blu-ray. Wyjście HDMI jest ostre jak brzytwa i zapewnia jeden z najlepszych obrazów na ekranie, jakie do tej pory widziałem.

95FD wykonał fenomenalną pracę z nowymi wydaniami Blu-ray filmów Pixar's Shorts i Cars. Ludzie z Pixara wciąż podnoszą poprzeczkę w dziedzinie rozrywki w świecie filmów animowanych, a każda kropla wysiłku została w pełni wyeksponowana przez 95FD. Film Cars oferuje jedne z najbardziej spektakularnych filmów HD, jakie do tej pory widziałem, a wszystkie kolory, głębia i wymiar zostały pięknie oddane przez 95FD. Problemem jest czas ładowania i problemy z nawigacją. Odtwarzacz ten jest po prostu zbyt wolny, jeśli chodzi o ogólną sprawność, więc zanim dotrzemy do samego filmu, jesteśmy dość sfrustrowani. W porównaniu do mojego Sony Playstation 3, to jest ślimak. Większość tytułów Blu-ray które oglądałem na 95 załadowała się w ułamku czasu na moim Playstation 3.

Niedawne wydanie Bliskich spotkań trzeciego stopnia Stevena Spielberga jest kolejnym przykładem. 95FD dostarczył ten film lepiej niż kiedykolwiek widziałem w dziale wizualnym, ale załadowanie płyty trwało wieki. Nawet moja żona zaczęła narzekać, co w moim kinie jest rzadkością. Podobało mi się, że mogłem przesłać ścieżkę dźwiękową DTS-HD Master Audio z tego wydania do mojego nowego procesora surround, ale zastanawiałem się, czy warto żyć z powolną konstrukcją, aby czerpać korzyści z jej funkcji.

Wnioski

Mam mieszane opinie na temat odtwarzacza Blu-ray Elite BDF-95FD. Nie ma wątpliwości, że Pioneer trafił w dziesiątkę, jeśli chodzi o wydajność wideo dla standardowego odtwarzania Blu-ray w tym urządzeniu. Obsługa bitstream wszystkich formatów audio jest miłą cechą i pomaga odróżnić ten odtwarzacz od innych. Jednak jego powolne czasy ładowania i ogólna użyteczność sprawiają, że trudno go polecić. Chciałbym również zobaczyć, że Pioneer podjął jakieś kroki w celu poprawy standardowego odtwarzania DVD, szczególnie w tym przedziale cenowym. Jeśli możesz żyć z tymi wadami, Pioneer ma wiele do zaoferowania w zakresie wydajności A/V, ale jest kilka innych ofert Blu-ray na rynku, które będę musiał polecić bardziej.